Na szybkości bo zaległości w ślubach nadal są.
Szkocja, pasmo Grampian + wyspa Skye, chyba Maj. Na pewno z kolegą Sz. Kraj piękny, piękny bardzo. Niestety tylko 4 dni więc ciężko nawet powiedzieć o "liźnięciu" tematu. Ale był najwyższy Ben Nevis, było łańcuch górski Cuillin no i absolutnie nie z tego świata wyspa SKYE. Na koniec krótki spacer po Edynburgu przed odlotem. Ponadto delikatne "lokowanie" produktu ale jeśli ktoś szuka dobre michy na mniej lub bardziej wymagajace wypady to polecam LYOFOOD.Nie ma lepszego żarcia z torebki.
p.s. Fotograficznie tak se - za mało czasu, za mało samozaparcia, chyba za mało warsztatu, nie ta pogoda i nie to światło i wgóle tak se... zdjęcia ni cholery nie oddają tego co można zobaczyć na żywo.
